Są magiczne, mają setki odmian a każda piękna i niepowtarzalna. Podobno lilia zrodziła się ze łzy greckiej bogini Hery, oznaczała delikatność i wrażliwość. Dziś jest jednym z symboli chrześcijaństwa symbolizując czystość i niewinność.
Dolnośląskie Towarzystwo Miłośników Lilii po raz XXV pokazało najpiękniejsze okazy z naszego województwa. Dziesiątki odmian i kolorów zdobiło przez weekend wrocławski Arsenał.
Dla członków Towarzystwa hodowla lilii to pasja. Potrafią poświęcić jej całe dnie. Jednak te piękne kwiaty może hodować każdy. Należy pamiętać jednak o kilku złotych zasadach. – Lilie lubią wodę, ale bez przesady, są wrażliwe na upały, nie wolno podlewać kwiatów bo powstaną plamy i najważniejsze: obcinamy łodygę w jednej trzeciej wysokości od ziemi, inaczej cebulka obumrze – zdradza sekrety Wanda Goroszkiewicz, członkini Towarzystwa.
Zobaczcie zdjęcia z corocznej wystawy.