Na ostatniej sesji Rady Miasta przed wakacyjną przerwą Klub Radnych Platformy Obywatelskiej zgłosił wniosek o powołanie Komisji doraźnej do spraw organizacji Euro 2012. Organ ten miałby kontrolować przebieg przygotowań do Mistrzostw Europy we Wrocławiu.
- Nie może być tak, żeby radni dowiadywali się o działaniach z mediów – grzmiała przewodnicząca Klubu PO Barbara Zdrojewska, na briefingu przed sesją Rady Miejskiej. – Komisja ma dbać, o to by wszystkie kroki były konsultowane z radnymi. Obecnie każe się nam brać współodpowiedzialność za przygotowania do Euro, a nie mamy jako radni wglądu w działalność spółek nadzorujących budowę.
Klub Radnych PO argumentował, że obecnie by czegokolwiek się dowiedzieć w sprawie inwestycji związanych z Euro, konieczne jest zwoływanie nadzwyczajnych sesji Rady Miejskiej. Niepokój PO budzi też zagospodarowanie stadionu i jego funkcjonowanie po Mistrzostwach Europy. – We Wrocławiu amerykański operator ma otrzymywać od miasta dziesięć milionów złotych rocznie, tymczasem w Gdańsku tę sprawę załatwiono inaczej. W najbliższych dniach będzie tam podpisywana umowa i zgodnie z nią operator ma płacić miastu minimum dwa miliony rocznie za dzierżawę plus udział w zyskach – alarmował Tomasz Hanczarek.
W trakcie debaty na sesji Rady Miejskiej Klub Radnych Rafała Dutkiewicza odpierał zarzuty Platformy, argumentując, że regularnie przedstawiane są przez spółkę Wrocław 2012 raporty z realizacji zadań. Urszula Mrozowska wytykała także wnioskodawcom, że wniosek jest skrojony na potrzeby zbliżających wyborów samorządowych. Świadczyć o tym może fakt, że ewentualna komisja mogłaby zacząć działać dopiero we wrześniu, tymczasem w listopadzie zakończy się kadencja urzędującej Rady. Radna zauważyła też, że podczas niedawnej konferencji z udziałem wykonawcy, radni PO nie byli aktywni. Podnoszono również głosy, że przy Radzie Miejskiej działa już zespół monitorujący przygotowania do Mistrzostw Europy.
Ostatecznie uchwała w sprawie Powołania Komisji Doraźnej ds. organizacji Euro 2012 nie uzyskała wymaganej większości głosów. Za powołaniem głosowało piętnastu radnych, przeciw uchwale było dziewiętnastu, a jeden wstrzymał się od głosu. Komentując wynik głosowania Barbara Zdrojewska oświadczyła, że w takim wypadku klub będzie zwoływał nadzwyczajne sesje Rady Miejskiej.