Mieszkańcy kamienicy przy Drobnera zostali wykwaterowani ze swoich mieszkań. Miasto zapewniło im już lokale zastępcze.
Inspektorzy budowlani stwierdzili bowiem, że kamienicy grozi zawalenie, dlatego nie można jej użytkować. Prace budowlane przeprowadzone na działce przez Avans Investments obok spowodowały pęknięcia w ścianach na klatce schodowej i w mieszkaniach.
Przed kilkoma dniami zapadła decyzja, że przez rok mieszkańcy nie wrócą do swoich domów. Teraz trwają prace zabezpieczające budynek na Drobnera i budowę apartamentowca.
- To nie jest pozwolenie na wznowienie budowy, ale nakaz wykonania zabezpieczeń - wypowiada się Marek Adamowicz, powiatowy inspektor budowlany. - Zabezpieczenia polegają na trzech fazach: wykonanie dłuższych i mocniejszych pali, które będą stabilizować grunt, następnie zostaną one zabezpieczone na powierzchni i na końcu zostanie odgarnięta górka z piachu, do tej pory zabezpieczająca kamienicę.
- Jesteśmy już blisko odkrycia prawdy kto zawinił - dodaje inspektor. - Na razie jednak nie będę ujawniał szczegółów.
Inwestor, który należy do grupy Verity Developement, zarzeka, że zostały przeprowadzone badania geodezyjne.