Zamknięta jest ul. Więzienna i boczna Nowego Targu prowadząca na pl. Nankiera. Dodatkowo jazdę ograniczają remonty chodników przy Odrzańskiej i w okolicy Jatek, które „wychodzą” na pasy jezdni.
- Rozumiem, że w przypadku awarii wodociągowej muszą rozebrać część ulicy, by wszystko naprawić – mówi pan Adrian, który ma biuro na ul. Łaciarskiej. - Czego nie potrafię zrozumieć to oznakowania, które jak dla mnie jest ustawione „za późno” na reakcję. Wielu kierowców skręca tutaj z pamięci i potem muszą cofać, gdyż nie za bardzo istnieje możliwość zawrócenia, jeśli na parkingu przy Domku Romańskim stoją auta.
Rozkopane centrum sprawia wrażenie oblężonego i porytego okopami miasta. - Wykop oznacza przede wszystkim awarię – poinformowała Ewa Mazur, rzecznik prasowy ZDiUM. - Do naprawy chodnika nie potrzebujemy robić głębokich wykopów.
Niestety nikt nie jest w stanie przewidzieć, która wiekowa instalacja nie wytrzyma. Nam pozostaje tylko uzbroić się w cierpliwość.
