- Należy znaleźć takie rozwiązanie, które nie będzie grozić obciążeniem dróg krajowych, zwłaszcza tych w obrębie miasta, przez tiry – powiedział Rafał Dutkiewicz.
Według prezydenta są dwie opcje: ograniczony czas bezpłatnych przejazdów pojazdów ciężarowych (7-10 lat) lub wprowadzenie opłat za ich przejazd drogami krajowymi. Planowane jest też zastąpienie winiet systemem pomiaru elektronicznego.
- Mamy już 75% sukcesu: bezpłatne przejazdy samochodów osobowych i motocyklów. Blokowanie tego projektu było gestem niepotrzebnym. Dobrze, że się z tego wycofano – powiedział Adrian Furgalski.
Furgalski proponuje, by promocyjne przejazdy pojazdów o wadze powyżej 3,5 ton zastąpić symbolicznymi opłatami wynoszącymi 2-3 grosze za kilometr. Uważa on, że trzeba maksymalnie ograniczyć ucieczkę pojazdów z płatnych dróg.