- Zawsze jest tak, że ministerstwo jest na wierzchu. To rząd decyduje o płatności za przejazd po obwodnicy- mówi prezydent.
Rząd podjął decyzję, by AOW była płatna, ponieważ szuka oszczędności. Ministerstwu Infrastruktury brakuje miliarda złotych na kolejne inwestycje. Jednak prezydent Wrocławia twierdzi, że nie tędy droga.
- Wprowadzenie opłat za przejazd po obwodnicy miasta hamuje nasz rozwój. Nie po to budujemy drogi, żeby z nich nie korzystać, a po to by się rozwijać- dodaje Rafał Dutkiweicz.
Prezydent Wrocławia zapewnia również, że chce brać przykład z naszych zachodnich sąsiadów, dlatego chce by miasto miało obwodnicę. Jednocześnie prosi rząd, by również poszedł o krok dalej i pozwolił mieszkańcom korzystać z AOW za darmo.
Dziś rano przekonywał do tego ministra Grabarczyka.
- Ministrowie powinni usiąść i pomyśleć, że mamy XXI wiek. Obwodnice miast powinny być bezpłatne. Wprowadzenie opłat za przejazd po obwodnicy hamuje rozwój miasta- twierdzi Dutkiewicz.
Ponadto we Wrocławiu są drogi krajowe, które są pod zarządem Ministerstwa Infrastruktury, a i tak dba o nie miasto. Koszt remontu dróg krajowych tak naprawdę pokrywają wrocławianie. Dodatkowo Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta przypomina, że rocznie urząd wydaje od 25 do 27 mln na remont nawierzchni w mieście.