Przypomnijmy, że do zatrzymania podejrzanego doszło 31 maja br., kilkanaście minut przed godziną 3.00 w nocy, na ul. Kosmonautów we Wrocławiu. Mężczyzna poruszał się samochodem marki BMW. Jechał w kierunku Leśnicy. Chwilę wcześniej funkcjonariusze otrzymali informację od jednego z mieszkańców, że w okolicach ulicy Młodych Techników, nieznany mężczyzna kradnie z zaparkowanych tam aut lusterka. Sprawca miał poruszać się ciemnym BMW, które odjechało z tego miejsca, w kierunku ulicy Legnickiej.
Po otrzymaniu zgłoszenia policjanci z Wydziału Wywiadowczego wrocławskiej komendy miejskiej niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania opisywanego samochodu. Jadąc w kierunku kąpieliska „Glinianki” zauważyli takie auto, jadące z dużą prędkością. Funkcjonariusze zatrzymali je do kontroli. Okazało się, że był to właśnie poszukiwany samochód. Po siedzeniem pasażera policjanci znaleźli 10 sztuk lusterek. Funkcjonariusze ustalili również uszkodzone wówczas auta – ople, volkswageny i bmw.
Policjanci z komisariatu na wrocławskim starym mieście, prowadząc dalsze czynności związane z zatrzymaniem mężczyzny, podejrzewają go o kradzież wkładów lustrzanych z co najmniej 25 samochodów, zaparkowanych na terenie miasta, m.in. w rejonie dzielnic Stare Miasto, Grabiszynek, Fabryczna, Psie Pole i Ołbin - informuje Paweł Petrykowski z KWP Wrocław.
Ponadto w jego miejscu zamieszkania funkcjonariusze zabezpieczyli 140 wkładów lustrzanych oraz 10 kompletnych lusterek samochodowych, kilkadziesiąt elementów do felg aluminiowych, a także atrapę do chłodnicy. Obecnie policjanci w dalszym ciągu wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy.
Przypomnijmy, że za kradzieże grozi teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.