Wrocławscy strażacy są gotowi na nadejście wielkiej fali. Do Wrocławia przyjechali również strażacy z Jeleniej Góry. Nurkowie z JRG 1 przy ul. Wierzbowej już przygotowali łodzie ratownicze.
Strażacy pracują teraz co drugi dzień, a na jednej zmianie jest dwa razy więcej mężczyzn niż zwykle. Nad naszym bezpieczeństwem czuwa prawie 200 strażaków na wszystkich jednostkach w mieście. Całkiem możliwe, że dziś w nocy, wszyscy stawią się na koszarach.
Bardzo poważnie bierzemy pod uwagę skoszarowanie strażaków dziś w nocy. Czekamy jedynie na konkretne dane dotyczące zagrożenia powodzią. - przyznaje kpt. Andrzej Góralski z Miejskiej Komendy Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu.
Jeśli strażacy będą skoszarowani, może być tak, że do swoich domów wrócą dopiero po powodzi, ponieważ cały czas będą czuwać nad naszym bezpieczeństwem.