Wojewoda Rafał Jurkowlaniec uczcił rocznice zakończenia II Wojny Światowej dwa razy – najpierw złożył kwiaty pod pomnikiem na Cmentarzu Żołnierzy Polskich przy ulicy Grabiszyńskiej. Później, w samo południe, razem z dowódcą Śląskiego Okręgu Wojskowego złożył wieniec pod panteonem na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich.
W uroczystościach na cmentarzu przy Karkonoskiej towarzyszyli mu również kombatanci. Przyznali, że od 10 lat nie składali wieńców właśnie na tym cmentarzu.
- Teraz to chyba tak na fali odwilży miedzy naszymi krajami czyli Rosją i Polską, tak się specjalnie obchodzi te uroczystości, właśnie w tym miejscu – mówili kombatanci.
- Żołnierz, to żołnierz, sam z własnej woli tu nie przyjechał, a walczył i bił się bez żadnego oszczędzania z wrogiem – mówił Wojciech Olenderek. - Nawet jak by tu byli Arabowie, to też bym przyszedł, dla mnie nie ma znaczenia, że to był żołnierz radziecki.
Jutro zapłoną znicze
9 maja na cmentarzach żołnierzy radzieckich w Polsce zapłoną znicze. To odpowiedź na apel polskich artystów o uczczenie żołnierzy radzieckich, poległych na terenie Polski podczas II wojny światowej, po wyrazach solidarności, jakie Polacy otrzymali od Rosjan po katastrofie pod Smoleńskiem.
9 maja minie 65 lat od zakończenia II wojny światowej w Europie. Według danych rosyjskiej ambasady, na 638 cmentarzach w Polsce pochowanych jest w sumie ponad 1,3 mln Rosjan i żołnierzy Armii Czerwonej innych narodowości. To nie tylko żołnierze polegli w czasie II wojny światowej, ale też ofiary I wojny światowej i jeńcy wojenni.
Polscy artyści zaapelowali o zapalenie 9 maja zniczy na polskich cmentarzach radzieckich żołnierzy. Apel, który podpisali m.in. Agnieszka Holland, Krystyna Janda, Andrzej Wajda, Wisława Szymborska, Adam Michnik, abp Józef Życiński, głosi: "Po smoleńskiej katastrofie z 10 kwietnia 2010 r. naród rosyjski w szczery i ujmujący sposób wyraża swą solidarność z narodem polskim. Okazywane przez Rosjan współczucie, chęć niesienia pomocy, a także gotowość do rozpoczęcia dyskusji o tragicznych wydarzeniach naszej wspólnej historii, dają nadzieję na nowe otwarcie w obustronnych relacjach. W uznaniu tej solidarności 9 maja zapalmy znicze na cmentarzach żołnierzy radzieckich, na grobach Rosjan i przedstawicieli innych narodowości, którzy również zginęli daleko od domu, daleko od bliskich. Nie chcemy relatywizowania historii. Apelujemy jedynie, by w imię pamięci o tych wszystkich, którzy zginęli tragicznie, narodziło się pojednanie pomiędzy Polską i Rosją".