Jeden z dwóch tematów do wyboru brzmiał: "Scharakteryzuj głównego bohatera 'Świętoszka' i stosunek trojga innych bohaterów do niego: Orgona, Kleanta i Elmiry". W arkuszu testu były zamieszczone dwa fragmenty sztuki Moliera.
Maturzyści, którzy wybrali drugi z tematów, mieli, odnosząc się do zamieszczonego w arkuszu fragmentu "Zdążyć przed Panem Bogiem" Hanny Krall o Żydzie stojącym na beczce, przedstawić przemyślenia Marka Edelmana na temat godnej śmierci i sposobu wyboru śmierci.
Rozwiązujący test na poziomie podstawowym mieli także m.in. odpowiedzieć na pytania do zamieszczonego w arkuszu fragmentu wykładu Edwina Bendyka "Internet: śmietnik czy sezam kultury" wygłoszonego w 2001 r. w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie.
Po południu o godzinie 14.00 rozpocznie się dla chętnych egzamin z języka polskiego na poziomie rozszerzonym. Deklaracje chęci zdawania tego egzaminu wyraziło 36 tys. maturzystów, czyli 14,5 proc.
W ubiegłych latach maturzysta wybierał tylko jeden poziom, na którym zdawał egzamin: albo podstawowy, albo rozszerzony. Od tego roku poziom podstawowy jest obowiązkowy dla wszystkich. Egzamin na poziomie podstawowym trwa 170 minut, a na poziomie rozszerzonym - 180 minut.
Maturzyści mówili, że nie boją się egzaminu z polskiego. - Owszem, pewien stres jest, to normalne, to pierwszy egzamin, ale nie boję się, to nie będzie trudny egzamin - powiedział Piotr. - Jutro jest matematyka, będzie gorzej - zaznaczyła jego koleżanka Ania. - Proszę trzymać za nas kciuki - dodała inna maturzystka, Marta.
W kolejnych dniach maturzyści będą musieli przystąpić obowiązkowo do trzech egzaminów pisemnych: z matematyki, z wybranego języka obcego nowożytnego oraz z jednego wybranego przedmiotu (lub kilku przedmiotów - do sześciu).
Egzamin z matematyki powraca do grupy przedmiotów obowiązkowych po ponad 25-letniej przerwie.
Z danych CKE, wynika, że najczęściej wybieranym przez maturzystów językiem obcym jest angielski - chce go zdawać 4/5 przystępujących do egzaminu, a wśród przedmiotów do wyboru - geografia - do egzaminu z niej przystępuje niemal co czwarty abiturient. Na następnych miejscach znalazły się: biologia i wiedza o społeczeństwie.
Maturzyści muszą jeszcze zdać dwa obowiązkowe egzaminy ustne - z języka polskiego i języka obcego nowożytnego. Przeprowadzane są one w szkołach przez miejscowych nauczycieli. Egzaminy ustne odbywać się będą równolegle do egzaminów pisemnych. Abiturienci ze szkół dla mniejszości narodowych mają jeszcze obowiązkowe egzaminy pisemne i ustne z języka narodowego; 21 maja 264 osoby przystąpią do egzaminu z białoruskiego, 109 z ukraińskiego i 38 z litewskiego.
Pisemna sesja maturalna potrwa do 22 maja, ustna - do 28 maja. Uczeń zda egzamin maturalny, jeżeli w części ustnej i części pisemnej z każdego przedmiotu obowiązkowego otrzyma co najmniej 30 proc. punktów możliwych do uzyskania z egzaminu z danego przedmiotu. Maturzysta, który nie zda jednego z egzaminów, ma prawo do poprawki jesienią. Niezależnie od tego, niezadowoleni z wyniku egzaminu mogą do niego przystąpić w kolejnych sesjach egzaminacyjnych w ciągu pięciu lat.
Dzisiaj rano egzaminem pisemnym z języka angielskiego sesję maturalną rozpoczęli też polscy uczniowie chcący uzyskać Międzynarodową Maturę - International Baccalaureate (IB). W Polsce program przygotowujący do takiej matury realizuje 30 szkół. Większość z nich to szkoły niepubliczne. Na świecie program IB prowadzony jest przez ponad 2000 szkół w 125 krajach.