Wydawało się, że głogowianie, którzy wygrali trzy ostatnie spotkania będą wymagającym przeciwnikiem dla wrocławian. Prawie 1,5 tysiąca kibiców zgromadzonych w hali Orbita również liczyła na emocjonujący mecz.
Śląsk szybko jednak wybił z głów zawodników Chrobrego myśli o zwycięstwie. Już do przerwy zespół Tadeusza Jednoroga prowadził 14:10. W drugiej odsłonie mądrze grający gospodarze potwierdzili swoją dominację i pewnie ograli przyjezdnych 27:21.
Na jedną kolejkę przed końcem sezonu zasadniczego Śląsk zajmuje 8. miejsce w tabeli, dające udział w play-off. Chrobry jest na 10. pozycji i nadal musi walczyć o utrzymanie w ekstraklasie. W ostatniej kolejce Śląsk zagra z Piotrkowianinem na wyjeździe. Ten pojedynek bezpośrednio zdecyduje o awansie jednej z ekip do fazy play-off. Wrocławskim szczypiornistom do szczęścia potrzebny jest remis.
Śląsk Wrocław - Chrobry Głogów 27:21 (14:10)
Śląsk: Banisz, Stachera, Schodowski - Tórz 2, Kłos, Marciniak 2, Sadowski 6, Gujski 5, Haczkiewicz 4, Swat 3, Garbacz 2, Piętak 3.
Chrobry: Zapora, Szczęsny - Paluch 3, Świtała 1, Kuta 1, Szymyślik 5, Misiaczyk, Stodtko, Wita, Mochocki 3, Piotrowski, Ścigaj 6, Żak, Achruk 2.