Tej nocy najzimniej było na południu i północnym-wschodzie Polski. Tam termometry zatrzymały się poniżej 30 kreski. W Krynicach koło Tomaszowa Lubelskiego o godzinie 5.45 było 35 stopni mrozu.
W najgorszej sytuacji są mieszkańcy Oleśnicy i Twardogóry. Pod ciężarem lodu i szadzi zerwała się lina energetyczna. Bez prądu jest około tysiąc mieszkań.
Do awarii doszło w piątek w nocy. Pracownicy zakładu energetycznego usuwają awarię od soboty. Silny mróz powoduje, że naprawa się przedłuża.
Lekarze przypominają, że tak niska temperatura jest bardzo niebezpieczna dla życia i zdrowia. Pamiętać należy, by odpowiednio chronić się przed mrozami - w szczególności okryć ręce, uszy, nos i stopy. Na szczególne niebezpieczeństwo przy tak niskich temperaturach narażeni są bezdomni. Służby porządkowe chcąc uchronić tych, którzy potrzebują pomocy przeszukują miejsca, w których najczęściej ukrywają się osoby pijane lub bezdomne. Przy tak niskich temperaturach osoby śpiące na ławkach w parku, w nieogrzewanych altankach lub przy śmietnikach nie mają praktycznie żadnych szans. Policja apeluje o informowanie jej o takich przypadkach.