Ewakuowano kilkaset uczniów szkoły przy ul. Świstackiego. Na korytarzach około południa pojawił się gęsty dym. Najprawdopodobniej doszło do zwarcia instalacji elektrycznej.
Decyzję o ewakuacji uczniów podjęła dyrektorka szkoły jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej. Na szczęście nic nikomu nic się nie stało.
Uczniowie zostali zwolnieni do domów.
Jutro uczniowie normalnie będą mieli zajęcia. Wyłączona będzie tylko ta sala, w której doszło do awarii.