- Przed godziną 22 w niedzielę 17 stycznia 2010 roku policjanci zostali powiadomieni, że w pobliżu samochodów ciężarowych zaparkowanych na placu po byłej mleczarni kręci się dwóch podejrzanie zachowujących się mężczyzn – informuje Magdalena Kruaze z KWP Wrocław. - Policjanci pojechali sprawdzić. Na jednej z pobliskich ulic funkcjonariusze zauważyli mężczyzn. Okazali się nimi 33-letni mieszkaniec Milicza i 31-letni mieszkaniec jednej okolicznych wiosek. W trakcie rozmowy z mężczyznami policjanci wyczuli od nich charakterystyczny zapach oleju napędowego. W pobliżu policjanci znaleźli plastikowy pojemnik na paliwo oraz wąż od odkurzacza służący do spuszczania paliwa.
Właściciel pojazdu stwierdził, że zbiornik jednego z samochodów ma uszkodzony zamek wlewu paliwa, a ze zbiornika zniknęło 80 litrów oleju napędowego o wartości 330 złotych. W związku z tym obaj zatrzymani mężczyźni do czasu wyjaśnienia sprawy trafili do policyjnego aresztu.
Za kradzież paliwa mężczyznom grozić może kara do 10 lat pozbawienia wolności.