Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Atak na pierwszą czwórkę

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Młody zespół Impel Gwardia Wrocław po 10. kolejkach twardo walczy o awans nawet do pierwszej czwórki Plusligi Kobiet. W najbliższy poniedziałek podopieczne Rafała Błaszczyka staną przed taką szansą, w Orbicie podejmą Budowlanych Łódź. Rywalki są właśnie na pozycji numer 4, a nasz zespół ma tylko punkt straty do nich.

W 11. kolejce PlusLigi Kobiet rywalem Dolnoślązaczek będzie beniaminek ligi Organika Budowlani Łódź. – Z tym beniaminkiem to bym nie przesadzała, wiele ligowych drużyn w naszym kraju nie ma tak doświadczonych siatkarek jak właśnie łodzianki, stąd słowo beniaminek jest nie do końca trafione w przypadku Organiki – uśmiechając się powiedziała Bogumiła Barańska, przyjmująca Impel Gwardii. Mecz jest bardzo istotny dla obu zespołów bowiem sąsiadują one w tabeli. Mało tego, Budowlani zajmują newralgiczną 4. lokatę a Impel 5. ze stratą tylko jednego punktu do poniedziałkowych przeciwniczek. – Chcemy zrewanżować się łodziankom za porażkę w I rundzie u nich 1-3, to była jedna z dwóch naszych przegranych bez zdobyczy punktowej w 10. meczach, w pozostałych spotkaniach albo wygrywałyśmy, albo zawsze coś „urywałyśmy” rywalkom, tym bardziej chcemy teraz wygrać i być może nawet awansować do pierwszej czwórki ligi – dodała popularna „Bogusia”. A zadanie to nie będzie łatwe, zespół z Łodzi nie bez powodu zajmuje wysokie czwarte miejsce w PlusLidze Kobiet.

Ta Łódź nie jest dziurawa

Wręcz przeciwnie zespół beniaminka z Łodzi został zbudowany bardzo solidnie z myślą o pewnym awansie do fazy play-off (miejsca 1-8 gwarantujące utrzymanie się w lidze na przyszły sezon i walkę o medale mistrzostw Polski – red) i na razie ten cel jest spełniany przez najbliższe rywalki Impela. Stąd trafiona nazwa zespołu Budowlani Łódź. Dość przytoczyć takie nazwiska jak Małgorzata Niemczyk, Michela Teixeira czy Marta Pluta, Anna Nowakowska (panieńskie Świętońska), Julia Shelukhina – to wszystko doświadczone zawodniczki z medalami, nie tylko mistrzostw Polski, ale i Europy. Do tego należy wymienić niektóre młodsze zawodniczki, ale bardzo utalentowane i znane już na arenach siatkarskich np. Dominika Koczorowska czy grająca znakomity sezon leworęczna atakująca zespołu Katarzyna Zaroślińska oraz De Paula, dynamiczna środkowa z Brazylii. Patrząc na ten zespół nie dziwią wypowiedzi włodarzy klubu z centralnej Polski o awansie Organiki w tym roku do europejskich pucharów oraz być może nawet zdobycia jednego z medali mistrzostw kraju. Póki co, to na razie zespół Wiesława Popika może pozazdrościć Impel Gwardii dobrego startu w europejskich pucharach, a oba teamy staną naprzeciwko siebie już w najbliższym ligowym meczu. Impel Gwardia potrafi znaleźć u każdego rywala „dziurę w całym”, a szczególnie Łodzi to może nie wyjść na dobre.

Nowy Rok – optymistyczne wiadomości

Kiedy drużyna z Łodzi przygotowując się do ligowych zmagań w 2010 rozgrywała dwa mecze kontrolne ze Stalą Mielec (oba przegrane 2-3 i 1-4 – red) w tym czasie Impel Gwardia stoczył ważne zmagania w Challenge Cup. Ponownie rywalem naszej drużyny był zespół z Baku (wcześniej w puchacz CEV była to Rabita Baku, oba spotkania po 1-3 i przejście naszej drużyny do Challenge Cup - red). W pierwszym spotkaniu z Lokomotiv bardzo dobra postawa naszego zespołu zaowocowała optymistycznym wynikiem przed rewanżem 3-1. – Przed drugim meczem jest to jakaś zaliczka, ale my jedziemy do Baku z nastawieniem na bardzo ciężki mecz, tam gra się po prostu trudno – powiedziała jeszcze przed rewanżem w stolicy Azerbejdżanu Bogusia Barańska. Bogusia wypowiedziała prorocze słowa, bowiem Impel Gwardia wygrywał 2-1 po trzech partiach zwyciężając tym samym jednocześnie w dwumeczu z azerkami i awansując dalej w Challenge Cup, ale ostatecznie w tym spotkaniu było 3-2 dla Baku. To optymistyczne wieści o siatkarkach Impel w Nowym Roku. Jednakże podopieczne Rafała Błaszczyka znów po długiej podróży z Baku muszą stawić czoła w meczu PlusLigi Kobiet. Sposób przygotowań do rozgrywek jest na pewno trudniejszy w wydaniu Impel Gwardii, ale czy skuteczniejszy? Przekonamy się już w najbliższy poniedziałek. Jednak bez względu na tę odpowiedź w hali Orbita w zimowy wieczór czeka nas gorące widowisko, bowiem każda z drużyn na pewno będzie chciała to spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyść. Internauci głosują na tie-break ze wskazaniem na Impel Gwardię, do tej pory wrocławianki rozegrały już pięć takich spotkań w lidze i jeden w Challenge Cup, Budowlani mają na koncie tylko jeden set „prawdy”, za to przegrany ze Stalą Mielec w Łodzi, czy to coś może oznaczać? Dla wiernych kibiców z Wrocławia jest to kolejna optymistyczna wiadomość.


DG



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 19 kwietnia 2024
Imieniny
Alfa, Leonii, Tytusa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl