800 metrów ma lodowy zator, który powstał na Bobrze, rzece, która jest największym lewobrzeżnym dopływem Odry.
Problem powstał w Ciechanowicach powyżej jazu elektrowni wodnej i mostu. Lód niemal blokuje cały przepływ wody. Podobne trudności zanotowano w Marciszowie, gdzie do rzeki spadło drzewo.
W środę, 13 stycznia, odbędzie się próba pokruszenia pokrywy lodowej przy wykorzystaniu zapory jazu. Pracownicy będą ją otwierać i zamykać. Gdy ten plan nie wypali, gmina poprosi saperów o pomoc.