Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Krótkie „długie weekendy”

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Jeżeli masz dziś wolne, oznacza to że cieszysz się jednym z najdłuższych długich weekendów w 2010 roku. Kalendarz nie będzie rozpieszczał miłośników długiego odpoczynku.

Wbrew obiegowej opinii polski kalendarz nie jest na tle innych krajów szczególnie obfity w święta. Mimo to dzięki umiejętnemu wybieraniu kilku dni urlopu czasem udawało się wygospodarować nawet półtora tygodnia wolnego. Niestety układ dni w kalendarzu na bieżący rok nie pozwoli nam zbyt długo cieszyć się wolnym od pracy. Wiele świąt przypadnie w niedzielę lub sobotę.

Zwykle pierwszą okazją do weekendowych wypadów jest początek maja. Niestety w tym roku Święto Pracy wypadnie w sobotę, przez co jedynym dniem, który otrzymamy „w prezencie” będzie poniedziałek 3 maja. Trzy wolne dni to jednak za mało by zorganizować większy wyjazd. Lepiej więc będzie wykorzystać dzień urlopu w piątek po Bożym Ciele. To święto przypadnie w bieżącym roku 3 czerwca, więc pogoda powinna być już wtedy pewniejsza.

Jedyny wolny dzień w okresie letnim, to 15 sierpnia, kiedy obchodzony jest Dzień Wojska Polskiego i uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. W 2010 roku wypadnie on jednak w niedziele, przez co weekend nie przedłuży się.

Na przedłużenie wakacji nie mają co liczyć uczniowie. Pierwszy dzień września przypadnie w środę, nie ma więc szans na przesunięcie rozpoczęcia roku. W nieco lepszej sytuacji są studenci. Październik rozpoczyna się w piątek, a to może oznaczać że przy pomyślnej decyzji rektora rok akademicki zacznie się dopiero 4 października.

Dzień Wszystkich Świętych przypadnie tym razem w poniedziałek, wiec także początek listopada nie nadaje się na żonglowanie urlopem. Szczęśliwie Święto Niepodległości wypada w czwartek więc, gdy zabierzemy urlop 12 listopada będziemy się mogli cieszyć czterema dniami wolnego.

Tym, którzy narzekali na układ Bożego Narodzenia w ubiegłym roku, śpieszę donieść, że w 2010 roku Święta umiejscowiły się w kalendarzu jeszcze gorzej. Wigilia przypadnie w piątek, co oznacza, że pracować będziemy przez wszystkie pięć dni przed i po świętach. I nawet koniec roku nie da nam wytchnienia. Sylwester w piątek oznacza, że Nowy Rok w 2011 roku obchodzić będziemy w sobotę i będziemy mieli zaledwie dwa dni na powrócenie do formy po sylwestrowych balach.

Jedynym pocieszeniem pozostaje dla nas przepis z Kodeksu Pracy, który mówi że jeśli święto wypada w dniu, który został wyznaczony przez pracodawcę jako wolny, możliwe jest “odebranie” tego dnia w dowolnie wybrany przez pracownika dzień.


Wojciech Sitarz



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 24 kwietnia 2024
Imieniny
Bony, Horacji, Jerzego

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl