Wrocław
Wolą przepłacać?

Takie rozwiązanie wprowadziła Komisja Nadzoru Finansowego, której nie podobało się, że banki przeliczały raty klientom po ustalonym przez siebie kursie. Oczywiście był on znacznie wyższy od tego obowiązującego np. w kantorach. Dlaczego klienci nie kupują w nich walut, które są tańsze niż bankach? Wystarczy, że różnica w kursie np. franka szwajcarskiego, wynosi 10-12 groszy, to przy miesięcznej racie sięgającej 600-700 franków można zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych. Jednak, aby uzyskać takie korzyści trzeba ponieść dodatkowe wydatki np. za aneks do umowy, który zmienia warunki spłaty kredytu. Taka opłata zwykle sięga 200 zł, może też stanowić odsetek kwoty pozostałej do spłacenia. Niektóre banki uznały, że po zmianie sposobu spłaty niezbędne są też modyfikacje w prowadzeniu rachunku walutowego do obsługi kredytu. Za tę zmianę trzeba zapłacić niekiedy kilkaset złotych. Jednak analitycy wyliczyli, że warto ponieść te dodatkowe opłaty. Mają one bowiem charakter jednorazowy, a kredyt spłacany jest przez wiele lat i każdorazowa niższa miesięczna rata przyniesie w sumie sporo oszczędności.