Walkę z gapowiczami rozpoczęto już kilka miesięcy temu. Od sierpnia prowadzone są wzmożone kontrole biletowe w miejskich tramwajach i autobusach. Na liniach częściej niż dotychczas można spotkać kontrolerów, zarówno tych umundurowanych, jak i jeżdżących w cywilu. Do wczoraj od początku trwania akcji złapano aż 25 tysięcy osób podróżujących bez biletu. W jeden dzień – czwartek 26 listopada było ich aż 540, co jest rekordowym wynikiem.
- Skala wyłudzania usług jest zatrważająca. Nasi kontrolerzy sprawdzają tylko 1 na 20-30 pojazdów. Łatwo można więc sobie wyobrazić ile osób dziennie we Wrocławiu przemieszcza się komunikacją miejską „na gapę” – komentuje wiceprezes MPK Patryk Wild.
Z tego powodu miejska spółka rozpoczęła właśnie kampanię promującą pozytywne postawy społeczne wśród pasażerów.
- Jazda bez biletu po prostu się nie opłaca, dlatego chcemy na początek za pośrednictwem internetu sami sprawdzić gdzie popełniamy błędy i dlaczego w naszym mieście tak mało ludzi kasuje bilety – wyjaśnia Wild.
Społeczna kampania została podzielona na dwa elementy. Pierwszy to reklamowanie internetowej strony zBiletemTaniej.pl na nowoczesnym taborze. Oklejone zostaną wszystkie najnowsze skody, których jest 17 oraz na początek 10 mercedesów citaro. Jeśli akcja się uda, w przyszłości kampania będzie promowana na większej ilości autobusów. Drugi element to zachęcanie do jazdy z biletem na antenie Radia Wrocław.
Na stronie zBiletemTaniej.pl zamieszczonych zostało również wiele informacji przydatnych przy przemieszczaniu się komunikacją w mieście.
- Dowiedzieć się można m.in. gdzie do nabycia są bilety okresowe i semestralne oraz za pomocą specjalnego przewodnika biletowego dopasować indywidualnie odpowiedni rodzaj – mówi Janusz Krzeszowski, specjalista ds. informacji w MPK.
Chętni mogą wziąć także udział w dyskusji na temat za i przeciw kasowania biletów oraz w debacie nad ulepszeniem wrocławskiej komunikacji.
- Chcemy poznać powody dla których ludzie omijają kasowniki. A mamy wrażenie, że w mieście do „jazdy na gapę” dorabia się pewną ideologię. Jeśli nasi klienci zaproponują ciekawe rozwiązania tego problemu, na pewno weźmiemy to pod rozwagę – opowiada Patryk Wild, odpowiedzialny w MPK za marketing i inwestycje.
Na stronie pojawią się też informacje o awariach, utrudnieniach w ruchu i zmianach w komunikacji miejskiej. Zainteresowaniu będą mogli skorzystać z newslettera, za pośrednictwem którego będą otrzymywali na swoją skrzynkę pocztową najświeższe wieści dotyczące tras tramwajów i autobusów.
Kolejnym elementem kampanii będzie reklama w formie trójwymiarowej na słupkach reklamowych wewnątrz wrocławskich tramwajów. „Skasuj bilet, jedź spokojnie. Nie kombinuj!” to zupełne novum w tego typu akcjach. W reklamie widoczna będzie twarz zdenerwowanego mężczyzny, jadącego bez biletu, która zależnie od kąta widzenia innych pasażerów będzie zmieniać swoje położenie. Ma to zniechęcić innych podróżnych, by sami nie doprowadzali do takiej sytuacji.
Całkowity koszt kampanii to 46 tys. złotych netto, 26 tys. pochłoną wydruki, wyklejenia oraz kampania radiowa, zaś strona internetowa kosztowała 18 tys.
W przyszłym roku przebudowany ma zostać również serwis MPK, tak by przypominał nowoczesne portale społecznościowe. W fazie planów jest również projekt monitoringu we wrocławskich tramwajach i autobusach. Na początku przyszłego roku na wyświetlaczach umieszczonych w pojazdach pojawią się też oprócz tradycyjnej informacji o imieninach i następnym przystanku informacje o nagłych zmianach w ich kursowaniu. Na razie zamieszczone one będą jedynie w nowych skodach, jednak MPK wystąpiło właśnie z wnioskiem do Unii Europejskiej o przyznanie dotacji na utworzenie specjalnego systemu operacyjnego wewnątrz pojazdów.
