Podopieczne Rafała Błaszczyka siatkarki Impel Gwardii bardzo dobrze rozpoczęły ligowy sezon ekstraklasy. Wrocławianki w sześciu kolejkach wygrały trzy spotkania, zdobywając w kolejnych dwóch dwa punkty po zaciętych tie-breakach.
Szczególnym wyczynem wrocławskiej młodzieży był mecz wyjazdowy w Muszynie, gdzie po trzech setach Impel Gwardia prowadził z mistrzyniami Polski w ich hali 2-1, ostatecznie Dolnoślązaczki zdobyły punkt, ale po swojej grze pozostawiły niezapomniane wrażenie. - Byliśmy blisko zwycięstwa. Zadecydował czwarty set. W pierwszych trzech partiach popełnialiśmy mało błędów, gra nam się układała. Przegraliśmy, ponieważ w piątym secie brakło nam już sił - oceniał postawę swych podopiecznych Rafał Błaszczyk, trener zespołu, gratulując jednocześnie swojej drużynie dobrej postawy. Impel Gwardia Wrocław po 6. kolejkach zajmuje wysoką piątą lokatę z dorobkiem 10pkt (tyle samo punktów ma 4. zespół PlusLigi Kobiet - Centrostal Bydgoszcz).
Przed Impel Gwardią w najbliższy piątek kolejne bardzo trudne wyzwanie, bowiem do hali Orbita przyjedzie aktualny wicemistrz Polski, lider tabeli rozgrywek BKS Aluprof Bielsko-Biała. – Jesteśmy podbudowane naszą postawą w Muszynie u mistrza Polski, a nasze pozytywne nastawienie chcemy przenieść na piątkowy mecz z niezwykle trudnym rywalem jakim jest drużyna z Bielsko-Białej. Wierzymy, że przy pomocy kibiców, nasza gra będzie się układać tak jak zaplanowałyśmy, a wtedy będziemy w stanie rywalki mocno „uszczypnąć”. To dopiero drugi mecz „w domu” stąd będziemy chciały się szczególnie dobrze zaprezentować – z dużą dozą optymizmu wypowiadała się przed meczem z Bielskiem druga pod względem zdobywanych punktów w Impel Gwardii Monika Czypiruk.
Czy Impel Gwardia przedłuży swoją dobra passę zdobywania punktów w każdym spotkaniu? Czy będziemy potrafili skutecznie zatrzymać reprezentantki Polski: Annę Barańską, Katarzynę Skorupę, Eleonorę Dziękiewicz, Dorotę Świeniewicz czy Natalię Bamber? O tym wszystkim przekonamy się w piątek w hali Orbita początek spotkania godzina 18.00. Zapraszamy.