Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Pijany maszynista wykoleił pociąg

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Tuż po godzinie 1 w nocy, w Szewcach pod Wrocławiem wykoleiło się 12 wagonów pociągu relacji Kraków – Świnoujście. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Maszynista miał 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

- Komisja bada jeszcze przyczyny wypadku, ale było to albo niezachowanie dozwolonej prędkości, albo niedostosowanie się do wskazań semafora – mówił zaraz po wypadku Oskar Olejnik z Zakładu Linii Kolejowych we Wrocławiu. - Dwanaście z trzynastu wagonów składu zjechało z toru. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Pociągiem pospiesznym spółki Intercity z Krakowa do Świnoujścia jechało ponad 200 podróżnych. Dwie osoby zostały lekko ranne. Drobne potłuczenia i otarcia opatrzono na miejscu. Nie było potrzeby hospitalizacji.

- Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, lokomotywa stała w odległości 300 metrów od reszty składu – relacjonuje Krzysztof Zaporoski z biura prasowego dolnośląskiej policji. – Maszynisty nie było w środku.

Policjanci i pracownicy Straży Ochrony Kolei rozpoczęli poszukiwania. Po krótkim czasie odnaleźli 34 – letniego Artura K., który ukrywał się w pobliskich krzakach. Był kompletnie pijany. W wydychanym powietrzu miał trzy promile alkoholu. Za spowodowanie katastrofy w ruchu kolejowym grozi mu do 10 lat więzienia. Natychmiast został zwolniony z pracy w Intercity. – Policjanci przewieźli go do aresztu w Trzebnicy – wskazuje Krzysztof Zaporowski. – Dopiero kiedy wytrzeźwieje, będzie można przeprowadzić czynności wyjaśniające z jego udziałem.

Ewakuowanym pasażerom pociągu funkcjonariusze policji rozdawali koce i udostępniali radiowozy do ogrzania się. Od godziny 3 w nocy, specjalne autobusy przewoziły ich na Dworzec Główny we Wrocławiu. Trasa Wrocław – Rawicz do rana była nieprzejezdna. - O 7.15 otwarty został jeden tor w kierunku Poznania, po którym pociągi kursują w dwie strony – wskazuje Oskar Olejnik. - Związane z tym opóźnienia mogą wynieść nawet 60 minut.

Drugi tor ma zostać otwarty w przeciągu kilku dni. Wykolejony pociąg spowodował uszkodzenia torów, semaforów i sieci trakcyjnej.


KT



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl