W tym roku na budowach wydarzyło się więcej wypadków niż rok temu. Najczęściej dochodzi do nich w firmach zatrudniających więcej niż 10 osób.
Najczęstszą śmiertelną przyczyną wypadków na budowach był upadek z wysokości. Ginęli głównie młodzi pracownicy, którzy nie przepracowali roku. W ciągu ostatnich trzech miesięcy na prowadzonych w mieście budowach życie straciły 3 osoby, a sześć zostało ciężko rannych.
Podczas ostatniego wypadku na budowie przy ul. Litewskiej pracownik chodził po krawędzi domu bez żadnych zabezpieczeń.
Państwowa Inspekcja Pracy zapowiedziała na jesień kontroli w niewielkich firmach budowlanych. Niedawno na stadionie powstającym na Maślicach skontrolowali 10 niewielkich firm. Osiem razy wytrzymano budowy, bo robotnicy pracowali bez odpowiedniego zabezpieczenia. Inspektorzy ukarali też mandatami kierowników budów na sumę 3 tys. zł.
