W środę po południu z wieży kościoła garnizonowego św. Elżbiety skoczył młody mężczyzna.
Zdaniem policji dwudziestodwulatek najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. Jednak jak zawsze bywa w takich przypadkach musi zostać przeprowadzone dochodzenie, które wykluczy udział osób trzecich.