Na rogu ul. Piłsudskiego i Stawowej, 22-letnia matka pchała wózek i przysypiała. Okazało się, że jest pod wpływem narkotyków.
Patrol zauważył kobietę po godzinie 11. Miała poważne problemy z utrzymaniem równowagi. Przysypiała i zataczając się pchała wózek, w którym był jej 2-letni synek. Kiedy chciała przejść przez ulicę zatrzymali ją policjanci.
- Była pod wpływem środków odurzających. Obecnie trwają badania nad ustaleniem, jakie narkotyki brała – informuje Magdalena Kruaze z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Wezwane przez funkcjonariuszy pogotowie ratunkowe, zabrało 2-letni dziecko do domu małego dziecka. Nieodpowiedzialna matka została zatrzymana.
Jeżeli okaże się, że swoim zachowaniem zagroziła życiu lub zdrowiu dziecka grozi jej kara do 5 lat więzienia.