Festyn został zorganizowany przez radę miejską i radę osiedla w ramach projektu rewitalizacji dawnych szlaków handlowych na Nadodrzu. Nawiązywał do idei Europejskiego Dnia Sąsiada obchodzonego od kilkunastu lat we Francji, Austrii, Niemczech, Irlandii i Wielkiej Brytanii.
- Takie imprezy organizowane w formie rodzinnego pikniku sprzyjają integracji mieszkańców, przełamaniu obojętności i skoncentrowania się na swoich sprawach – mówi przewodniczący Rady Osiedla Nadodrze Jerzy Sznerch. – Ludzie nie tylko dobrze się bawią, ale także zaczynają identyfikować się ze swoją małą ojczyzną.
Od godziny 10 do 20 w parku można było między innymi przejechać się na koniach Straży Miejskiej, wziąć udział w grze „Skarb Nadodrza” i w konkursie na Króla Kurkowego oraz spróbować swoich sił w rzemieślniczych zawodach wciąż istniejących w tej okolicy. Dzieci miały okazję dać sobie pomalować twarze w prawdziwie „wojenne” barwy, panie - podziwiać oryginalną biżuterię, a wszyscy – spróbować potraw z grilla. Swoje stoiska zaprezentował także Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej oraz organizacje młodzieżowe.
- To świetny sposób na spędzenie wolnego dnia – twierdzą Anna i Jacek Wodzianowscy, którzy przyszli na festyn z dwojgiem dzieci. – Maluchy biorą właśnie udział w konkursie plastycznym, a my możemy dowiedzieć się czegoś więcej o naszym osiedlu. Mieszkamy tu od siedmiu lat, ale na co dzień jesteśmy pochłonięci obowiązkami zawodowymi i rodzinnymi.