Prace trwają trwają obecnie na odcinku pomiędzy placem a skrzyżowaniem ulic Poniatowskiego i Prusa. Powstanie tam torowisko, dwie jezdnie i ścieżka rowerowa. Zbudowana zostanie również sieć wodociągowa i ciepłownicza.
Obecnie kończą się prace podziemne, przekładany jest także ciepłociąg. Według pierwotnych założeń prace miały potrwać do 15 lipca. Teraz wszystko wskazuje na to, że pierwszy etap zostanie zamknięty pod koniec czerwca.
Później prace obejmą także ulicę Kilińskiego i skrzyżowanie z ulicą Drobnera. Obecnie trwa ustalanie ruchu zastępczego na tym odcinku.
Koszt całej inwestycji wynosi 34,9 mln zł. Wykonawcą robót jest konsorcjum złożone z firm: Przedsiębiorstwo Drogowe Drobud Józef Kulesza, PPUH Stalmont, Berger Bau Polska i Zakład Torowy.
Mieszkańcy okolicznych domów rozumieją konieczność zmian, przyznają jednak, że remont utrudnia im codzienne życie.
- Kurz, pył, maszyny hałasujące od rana – wylicza Krzysztof Iwański. – Do przejścia pozostawiono tylko taki mały skrawek chodnika. Moja sąsiadka, która ma małe dziecko z trudem manewruje wózkiem.
- Dostawcom trudno dojechać towarem, mamy też mniej klientów – przyznają właściciele okolicznych sklepików. – Ale to prawda, że droga już wymagała remontu. Boimy się tylko, żeby prace się nie opóźniały.
Przebudowa placu Bema potrwa do lata 2010.