Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Najpierw badania później izba

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Pijany 32-latek skopał karetkę pogotowia i próbował wręczyć łapówkę strażnikom miejskim.

Na trawniku niedaleko pętli MPK przy ulicy Giełdowej, leżał pijany mężczyzna. Na twarzy miał liczne sińce, zadrapania i krwawiącą ranę na nosie. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, ale pijany 32-latek kategorycznie odmówił udzielenia sobie pomocy.

Dlatego ratownik z karetki wystawił dokument, że rannego można przewieźć do izby wytrzeźwień.

- Jednak z powodu licznych obrażeń lekarz z izby wytrzeźwień odmówił jego przyjęcia. W trakcie oczekiwania na przyjazd karetki mężczyzna zaczął się agresywnie zachowywać. Krzyczał aby go wypuścić, a w zamian oferował stuzłotowy banknot – informuje Sławomir Chełchowski, rzecznik straży miejskiej we Wrocławiu.

32-latka poinformowano, że jego zachowanie jest przestępstwem. Ten nadal przekonywał strażników, że nikt się o tym nie dowie i gwałtownie próbował włożyć banknot za koszulę strażnika. Aby zatrzymać nietrzeźwego funkcjonariusze musieli użyć chwytów obezwładniających. Następnie 32-latka w asyście strażników odwieziono na badania do szpitala kolejowego przy ulicy Wiśniowej, a później do wojskowego przy Weigla.

Podczas wysiadania pijany zaczął kopać karetkę i funkcjonariuszy. Uspokoił się dopiero po założeniu mu kajdanek.

Po badaniach lekarskich odwieziono go na izbę, gdzie pozostał do dyspozycji policji.


bom



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 19 kwietnia 2024
Imieniny
Alfa, Leonii, Tytusa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl