Pierwszym terenem zielonym, który został objęty pilotażową akcją jest park Stanisława Tołpy, który znajduje się pomiędzy ulicami Nowowiejską, Prusa i Stein. W południe zebrali się tam licznie mieszkańcy Wrocławia, wśród nich obecny był także prezydent miasta, Rafał Dutkiewicz. Można było w miłej atmosferze poleżeć na wcześniej wysprzątanej trawie, posłuchać muzyki, spróbować przygotowanych kanapek i napić się soku. Dla najmłodszych przygotowane zostały spektakle teatralne. Wkrótce akcją objęte zostaną kolejne tereny, w tym park Staszica i Wyspa Słodowa.
Celem projektu „Wrocławianie na polanie” jest tworzenie polan rekreacyjnych we wrocławskich parkach, gdzie mieszkańcy mogliby bezpiecznie wypoczywać na rozłożonych kocach. - Chcemy, by w tych miejscach było czysto. Umieszczone zostaną specjalne tabliczki informujące o konieczności sprzątania po zwierzętach, a przy wejściach znajdą się dystrybutory ze specjalnymi, służącymi do tego woreczkami – wyjaśnia Marta Majchrzak, kierownik projektu.
We Wrocławiu jest wiele parków, jednak są bardzo zanieczyszczone przez odchody psów. Często z tego powodu nie ma mowy o rozłożeniu koca na trawie. Trzeba też uważać na dzieci, by w nic nie wdepnęły, a co gorsze niczego nie wzięły do buzi. - Takie kampanie są bardzo pożyteczne. Mam nadzieję, że wreszcie w tym parku będzie czysto i będzie można bezpiecznie chodzić po nim z dzieckiem. Właścicieli psów trzeba uczyć, że parki są nie tylko dla nich, powinni sprzątać po swoich pupilach. Może nawet warto byłoby wydzielić specjalne miejsce dla zwierząt – mówi Jadwiga Gordziewicz, która na happening przyszła ze swoim wnukiem.
Celem kampanii nie jest jednak wydzielanie miejsca, lecz edukacja właścicieli zwierząt. Zdaniem organizatorów to wystarczy, by osiągnąć sukces, lecz na efekty trzeba będzie jeszcze poczekać. - Będziemy powoli uświadamiać, jak należy dbać o czystość parku, by wszyscy mogli z niego korzystać i być zadowoleni. Wierzymy, że po kilku latach ludzie nie będą potrzebowali już tego, co robimy teraz, bo sami będą pamiętać o określonych zasadach – tłumaczy kierownik projektu.
- W całej akcji chodzi o wzajemny szacunek. Nie będziemy do niczego zmuszać, a jedynie zachęcać właścicieli psów do sprzątania. Ze swojej strony chciałbym powiedzieć wrocławianom: deptajcie trawniki! One są dla ludzi. Na Zachodzie normą jest odpoczynek na trawie. Chcemy, by we Wrocławiu było podobnie – mówi Rafał Dutkiewicz.
Wiosną i latem w parkach objętych kampanią, niedzielnymi popołudniami i wieczorami odbywać się będą różne imprezy kulturalne. Organizatorzy zapowiadają m.in. koncerty, wieczorki poetyckie oraz zabawy dla dzieci i plenerowe spektakle teatralne.