Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Milicjanci pod kominem

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Komin wrocławskiej elektrociepłowni jest najwyższym obiektem przemysłowym na Dolnym Śląsku. Pod budowlą znajduje się schron przeciwatomowy.

O schronie pracownicy nie chcą za bardzo mówić. Metalowe drzwi są zamknięte i znajdują się pod kominem. Obiekt jest z pewnością ważny, bo na terenie firmy jest mnóstwo oznakowań, którędy można do niego dojechać.

Elektrociepłownia przy ulicy Łowieckiej jest obiektem strategicznym. Na robienie zdjęć w środku musiał zgodzić się rzecznik. Na komin nie wpuszczono nas, na górę mogą wchodzić jedynie osoby posiadające uprawnienia alpinistyczne.

- Komin H-180 wybudowano w 1973 roku i jest on najwyższą budowlą na Dolnym Ślasku. Budowla ma ok. 189 metrów wysokości. Wyższe kominy, trzystu metrowe ma Warszawa i Kozienice – mówi Dariusz Straszak, starszy specjalista do spraw budowlanych.

Zatrzymani ze wejście

W przeszłości na najwyższy obiekt w mieście próbowało wejść wielu śmiałków. Dotarliśmy do trzech osób, które w połowie lat 70. weszły na sam szczyt.

- Z kolegami mieliśmy po dwadzieścia kilka lat i mieszkaliśmy przy ulicy Łowickiej. Pewnego dnia, ktoś wpadł na pomysł, aby pooglądać miasto nocą – opowiada Krzysztof Gryło, który pracował wtedy w elektrociepłowni.

Mężczyznom udało się wejść na górę, mieli jednak wiele przygód.

- Nie przypuszczałem, że na szczycie się tak się usmaruję. Najedliśmy się strachu, bo drabinki, po których wchodziliśmy ruszały się. Oglądając Wrocław z góry zauważyliśmy migające niebieskie światełka, które dotarły pod komin. To milicja po nas przyjechała – opowiada Adam, który chce pozostać anonimowy.

Całą trójkę zatrzymano na 48 godzin i po przesłuchaniu puszczono wolno. Milicja zawiadomiła jednak elektrociepłownię, gdzie pracował Krzysztof Gryło, czego skutkiem było dyscyplinarne zwolnienie z pracy.

Kilkanaście lat później w stanie wojennym nieznani opozycjoniści zawiesili na kominie biało-czerwone flagi.

Przeszkoda lotnicza

- Od czasów budowy komina zawisło na nim wiele anten i różnych urządzeń elektronicznych. Wiszą tam systemy banków, telefonii komórkowej, Centrum Zarządzania Kryzysowego i różnych innych służb – informuje Dariusz Straszak.

Komin H-180 jest przeszkodą lotniczą i aby nie uderzył w niego helikopter pomalowano go pasami.

Nocą na galeriach świeci 13 czerwonych lamp diodowych.

189 metrowego komina nie trzeba czyścić w środku. Wszelakie zanieczyszczenia wyłapują zamontowane elektrofiltry.


Jacek Bomersbach



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl