Stróże prawa skonfiskowali blisko 600 porcji środków odurzających. Akcja przebiegała dwuetapowo. Najpierw zatrzymano 22-latka, w którego mieszkaniu znaleziono około 100 porcji marihuany. Po "zgarnięciu" dealera trafiono w wyniku śledztwa do hurtownika, w którego mieszkaniu zabezpieczono około 500 porcji marihuany. 27-latek próbował ukryć narkotyki przed policjantami wyrzucając je na dach budynku.
Przed ujęciem mężczyzn, jak ustaliła policja, udało im się wprowadzić do sprzedaży kilka tysięcy porcji narkotyku. W dalszym toku śledztwa funkcjonariusze spróbują dowiedzieć się skąd pochodziła marihuana i dokąd miała trafić.
Zatrzymanym grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności za posiadanie narkotyków, a w przypadku dużych ich ilości nawet do 8 lat. Za wprowadzenie do obrotu natomiast dealerzy mogą spędzić nawet do 10 lat w więzieniu.