Ten 74-letni twórca jest w naszym kraju niezwykle popularny. Powszechna jest opinia, że w latach '80 Cohen był w Polsce bardziej rozpoznawalny, niż w rodzimej Kanadzie. W roku 1985 odbył w naszym kraju pełną sukcesów trasę koncertową, spotkał się z Lechem Wałęsą, wsparł "Solidarność".
Druga fala popularności Cohena przyszła w roku 2001, kiedy ukazała się – po niemal dziesięciu latach ciszy – płyta "Ten New Songs". Pochodzący z niej singiel "In My Secret Life" długo utrzymywał się na pierwszym miejscu polskich list przebojów, sam album sprzedał się w kraju w rekordowej liczbie egzemplarzy.
W tym roku muzyk ma zagrać w Polsce trzy koncerty – w tym 29 września we Wrocławiu. Jeszcze niedawno w mediach pojawiały się informacje o odwołaniu występów. Jak jednak poinformowali organizatorzy – wszystko jest na dobrej drodze i bardzo prawdopodobnie, że już w przyszłym tygodniu będziemy mogli kupić bilety na to wydarzenie. Ich cena nie powinna przekroczyć granicy 90 euro.
Poniżej fragment tegorocznego koncertu Cohena w Dublinie.