Jak już informowaliśmy, obwodnicę wybudują dwie firmy – Budimex Dromex (14-kilometrowy odcinek od Kobierzyc do lotniska) oraz konsorcjum Starbag – Heilit – Woerner – Dywidag - Mostostal (19-kilometrowa trasa z lotniska do Długołęki). Na Rędzinie powstanie również most, którego wykonawcą będzie Mostostal – Acciona. Łączna wartość inwestycji szacowana jest na ponad 3 miliardy złotych – niemal o 800 milionów więcej, niż to wcześniej zakładano. Jeszcze do niedawna wydawało się, że pieniędzy na inwestycję może zabraknąć – ministerstwo infrastruktury obiecało jednak dofinansować projekt z własnej puli.
Kilka dni temu minął okres, w którym firmy startujące w przetargu mogły oprotestować jego wyniki. Żadna skarga jednak nie napłynęła. Co dalej? - Przy tak dużych inwestycjach dokumentację przetargu zaakceptować muszą prezes Urzędu Zamówień Publicznych oraz CBA – mówi w rozmowie z serwisem Wroclaw24.net Joanna Wąsiel z wrocławskiego oddziału GDDKiA. - Jeśli urzędnicy nie będą mieli żadnych zastrzeżeń, umowę z wyłonionymi firmami podpiszemy już w połowie września. Potem, w ciągu 30 dni przekażemy wykonawcom plac budowy.
Ciężki sprzęt na teren planowanej obwodnicy wjedzie jednak nieprędko. Zwycięzcy przetargu będą musieli wcześniej przekazać GDDKiA dokumentację projektową, która również wymagać będzie akceptacji. Wszystko prowadzone będzie etapami. - Współpracujemy już w ten sposób z wykonawcą mostu na Rędzinie – mówi Joanna Wąsiel. - Nie notujemy żadnych opóźnień.
Przypomnijmy. Wojewoda Dolnośląski decyzję lokalizacyjną dla Obwodnicy wydał jeszcze w roku 2003. Trasa pozwoli ominąć Wrocław od strony zachodniej i północno – zachodniej. Dzięki niej tranzyt jadący drogami krajowymi nr 5 i 8 nie będzie musiał wjeżdżać do miasta. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem nową autostradą przejedziemy w połowie roku 2010. Niestety za przejazd będziemy musieli zapłacić.