Około ósmej rano na jezdni przy ul. Kochanowskiego zapalił się samochód.
O zdarzeniu powiadomił policję przypadkowy przechodzień. - Policjanci zastali palące się audi. Na miejsce przyjechała straż pożarna i samochód został ugaszony. Przyczyny zapalenia się auta na razie nie są znane - mówi w rozmowie z serwisem Wroclaw24.net Magdalena Krauze z dolnośląskiej policji.
Na szczęście, sytuacja została szybko opanowana i nikomu nic się nie stało. Przez około pół godziny ruch w tym miejscu odbywał się wahadłowo. Później sytuacja wróciła do normy. Jedyne, co pozostało jeszcze w godzinę po zdarzeniu, to duże korki.