Organizatorami wystawy „Wrocław – pamiętamy o Powstaniu” są miasto Wrocław, Muzeum Powstania Warszawskiego oraz Solidarność Walcząca. W tym roku chodzi o upamiętnienie 64 rocznicy Powstania Warszawskiego. Wrocławianie chętnie oglądają wystawę i czytają co jest napisane na poszczególnych planszach. Niektórzy zatrzymują się i robią zdjęcia. Turyści wraz z przewodnikami dostają historię powstania w pigułce. Ot po prostu kilka zdań i dat.
Z uwagą ekspozycję oglądają również turyści z Niemiec. - To faktycznie straszne, co się wtedy działo w Warszawie. Ta wojna to była okropna rzecz zginęło przez nią wielu ludzi. – mówi pan Helmut, mieszkaniec Drezna.
Z kolei pan Zdzisław twierdzi, że ekspozycja o powstaniu:- To świetna inicjatywa, bo dzięki niej zarówno młodsi i starsi będą pamiętać o tym jakże ważnym wydarzeniu dla historii Polski ono było. Wystawa bardzo przypadła mi do gustu. Nie jestem w stanie powiedzieć, która plansza najbardziej mnie zainteresowała. - Kiedy miało miejsce Powstanie Warszawskie ja jeszcze byłem dzieckiem. Mieszkałem na wsi w powiecie wieluńskim koło Częstochowy. My w 1944 roku nie wiedzieliśmy, że coś się dzieje w stolicy. Dowiedzieliśmy się dopiero po Powstaniu Warszawskim – kontynuuje pan Zdzisław.