5 sierpnia 2008 roku policjanci z Oddziału Prewencji we Wrocławiu, pełniący służbę na terenie miasta zauważyli dwa zaparkowane pojazdy, w których siedzieli mężczyźni. Na widok radiowozu zaczęli się nerwowo zachowywać, a z jednego z pojazdów, pasażer wyrzucił jakiś woreczek. Policjanci wylegitymowali mężczyzn. Okazało się, że w wyrzuconym woreczku znajduje się kilkadziesiąt porcji marihuany. Funkcjonariusze przeszukali samochód i znaleźli kolejne porcje narkotyków. Sprawdzili także drugie auto i tu również znaleźli marihuanę.
W związku z tą sytuacją wszyscy mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Łącznie zabezpieczono blisko 150 porcji narkotyków.
Za posiadanie środków odurzających grozi im kara pozbawienia wolności nawet do lat 3.