Pamiętajmy, aby nie przebywać zbyt długo na słońcu, a jeśli już jest to konieczne, to należy dużo pić i nie wychodzić bez nakrycia głowy.
Dotyczy to zwłaszcza osób starszych. Tak jak pani Longina Stasiak, 60-letnia emerytka, która podczas upałów nie wychodzi za często z domu. - Jest tak gorąco, że nie chce mi się opuszczać chłodnych pomieszczeń w moim mieszkaniu - mówi kobieta. - Muszę czasem tylko zejść na dół do sklepu - dodaje.
A co ze starszymi osobami, które nie mają tak blisko sklepu jak pani Longina? W związku z panującymi upałami centrum zarządzania kryzysowego zaleca, szczególnie osobom starszym spożywania większej ilości płynów i przestrzega przed nie wychodzeniem z pomieszczeń bez nakrycia głowy.
Darmowe solarium
Rozmowy na temat pogody można usłyszeć wszędzie - na przystanku, w zatłoczonym autobusie, w sklepie czy na poczcie. Jedni bardzo lubią kąpiele słoneczne, a inni wręcz przeciwnie. Unikają słońca i szukają choćby skrawka cienia, żeby się skryć.
Możliwości jest wiele. Na przykład państwo Kleczkowscy z Wrocławia, którzy są małżeństwem od 25 lat, mają różne upodobania. - Nigdy nie możemy się grać jeśli chodzi o wakacje - mówi pan Witold Kleczkowski. - Moja żona woli brać urlop zimą i pojechać na narty, a ja uwielbiam leżeć godzinami na plaży.
Dziś małżeństwo wypoczywało w parku na wyspie Słodowej. Pan Witold opalał się na trawie, a jego żona Józefa siedziała w cieniu drzewa.
A jak czują się ci, którzy nie mają wyboru i muszą wykonywać prace w taki upał? Pan Wiesław z firmy, która remontuje ulicę Kazimierza Wielkiego, ma na sobie szorty i kapelusz na głowie. - Gonią nas terminy i musimy się spieszyć. Pracujemy od rana do wieczora, przynajmniej można się opalić za darmo, takie darmowe solarium - mówi mężczyzna.
Lekarze ostrzegają jednak przed szkodliwością słońca. Zbyt długie opalanie może spowodować nasilenie różnych dolegliwości związanych z gorszym samopoczuciem, obniżoną sprawnością i różnego rodzaju bólami głowy. Przy takich upałach mogą także wystąpić choroby układu krążenia.