Wczoraj około godziny 3.30 policja otrzymała informację, że w centrum miasta grupa młodych mężczyzn dewastuje przystanek. Gdy policjanci przybyli na miejsce, wandale zaczęli uciekać. Okazało się, że czterech młodych mężczyzn w wieku od 19 do 24 lat podejrzewanych jest także o uszkodzenie kilku samochodów. - W jednym z przypadków sprawcy przewrócili przyczepę samochodową na inne auto oraz uszkodzili lusterka zewnętrzne w kilku zaparkowanych pojazdach. Chwilę przed zatrzymaniem młodzi ludzie podczas „dobrej zabawy” wbiegali na drogę prosto pod nadjeżdżające autobusy - mówi Wojciech Wybraniec z dolnośląskiej policji.
Mężczyźni zostali zatrzymani. Trzech z nich trafiło na izbę wytrzeźwień, jeden do aresztu. Policja wyjaśnia okoliczności i ustala wysokość strat spowodowanych przez wandali. Za umyślne zniszczenie mienia grozi im do pięciu lat więzienia.