- Nie powinniśmy tego traktować w kategoriach porażki – powiedziała minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego Barbara Kudrycka podczas dzisiejszej wizyty we Wrocławiu. – Tak naprawdę Rada Zarządzająca to miejsce, w którym przede wszystkim rozdziela się pieniądze. Tymczasem podstawowa działalność instytutu to badania naukowe, które są przeprowadzane w siedzibach poszczególnych wspólnot.
Istnieje szansa, by jedna z takich placówek została usytuowana w stolicy Dolnego Śląska. Najpierw jednak musi zostać przygotowany dobry projekt badawczy. W tej dziedzinie wrocławskie środowisko zamierza współpracować z partnerami z Niemiec.
- Podczas podejmowania decyzji o przyznaniu węzłów wiedzy decydować mają wyłącznie względy merytoryczne – zapewnia Barbara Kudrycka. – Liczyć się będzie ekscelencja, czyli jakość badań naukowych. Musimy więc postarać się przygotować naprawdę dobry projekt na konkurs, który będzie ogłoszony w drugiej połowie roku.
- Nadal będziemy realizować program EIT+ związany z rozwojem gospodarki opartej na wiedzy- zapewnia prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.- Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego dostało grant w wysokości 200 mln euro na stworzenie ośrodka badawczego na Praczach Odrzańskich.
Za pewien sukces Polski można uznać wejście przedstawiciela naszego kraju do Rady Zarządzającej – wśród jej 18 członków są tylko trzy osoby z nowych krajów Unii Europejskiej. Wbrew powszechnemu oczekiwaniu nie jest to jednak profesor Tadeusz Luty z Politechniki Wrocławskiej, ale przedstawicielka Politechniki Warszawskiej.