Do konkursu stanęło dziewięć pracowni architektonicznych. Jego tematem było zagospodarowanie nabrzeża Odry od mostu Grunwaldzkiego, aż po most Piaskowy. Przy ocenie projektu komisja złożona z ekspertów brała pod uwagę wiele różnych wytycznych. Począwszy od historycznego charakteru miejsca, przez detale małej i średniej architektury, a skończywszy na zieleni i oświetleniu wybranych elementów bulwaru. Wygrała koncepcja zespołu pod kierownictwem architekta Piotra Żurawia. - To nasz pierwszy sukces na taką skalę, który zostanie zrealizowany - mówi Żuraw.
Zmieni się wiele
Całość bulwaru ma zostać zrewitalizowana. Obecnie deptak po tej stronie Odry nie wygląda zbyt zachęcająco. Jednak, jak zapewniają twórcy koncepcji, jego oblicze diametralnie się odmieni. Wreszcie będzie można pospacerować po całym deptaku bez konieczności przechodzenia przez jezdnie na wysokości mostu Pokoju. Stanie się tak gdyż tuż przy nim pod ziemią powstanie tunel, który połączy obie strony bulwaru. Z ciekawszych elementów na uwagę zasługuje amfiteatr, który pojawi się przez obniżenie nabrzeża tuż przy Wzgórzu Polskim. Odnowiona zostanie także kładka nad Zatoką Gondoli, w której planuje się zamontowanie nowej balustrady wykonanej ze szkła hartowanego.
Nocą bulwar ma wyglądać równie widowiskowo. Nie dość, że tak jak dawniej drogę nocnym spacerowiczom oświetlą lampy (nowe w kształcie łamanych słupków), to wzdłuż linii muru ceglanego zostanie zainstalowane dodatkowe oświetlenie. W planach jest również iluminacja budynków Muzeum Narodowego i Urzędu Wojewódzkiego, a także wybranych obiektów na nabrzeżu takich jak pomniki. Jeżeli chodzi o nie, to dwa z nich zmienią swoją dotychczasową lokalizację.
Miłośnicy zieleni miejskiej nie będą mieli powodów do narzekania. Co prawda, zostanie wyciętych kilka drzew, ale w ich miejsce zostaną zasadzone nowe. Pojawi się też więcej krzewów, bylin i zadbanych trawników.
Tajemnicza czerwona pufa
Najciekawsze novum na deptaku wzdłuż Odry, to wielka czerwona pufa położona na osi Urzędu Wojewódzkiego. - Zostanie ona wykonana z sprężystego tworzywa, dzięki czemu będzie można po niej skakać lub biegać - tłumaczy Żuraw.
Właśnie ten obiekt ma w założeniu projektantów przyciągnąć wrocławian na odnowiony bulwar. - Pufa w kolorze czerwono-malinowym zachęca do interakcji z przestrzenią, a także budzi wrażenia ciepła i przytulności - podkreśla szef zespołu projektantów. Z pewnością obiekt ten ożywi rzadko odwiedzany przez spacerowiczów fragment nabrzeża tuż przy siedzibie władz województwa.
Wstępnie koszt inwestycji wyceniono na około 14 milionów złotych. Bulwar odmieni swoje oblicze do Euro 2012.