Ustalenia policjantów potwierdziły, że bandyci najpierw uderzyli pokrzywdzonego butelką w głowę, a następnie zażądali wydania kluczyków do samochodu marki Toyota o wartości 70 tysięcy złotych. Jeździli ukradzionym samochodem po miejscowości, a gdy im się znudziło, spalili pojazd.
Funkcjonariusze Wydziału Prewencji i Patrolowego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu po uzyskaniu informacji o kradzieży zauważyli w swoim rejonie działania mężczyznę, który odpowiadał wstępnemu rysopisowi podanemu przez pokrzywdzonego. Następnie współpracując z policjantami pionu kryminalnego komendy miejskiej, potwierdzono udział wytypowanego mężczyzny w tym zdarzeniu. 75-latek potwierdził, że jest to jeden ze sprawców zdarzenia. 39-latek został zatrzymany przez policjantów i trafił do aresztu.
Mężczyzna usłyszał zarzuty rozboju, kradzieży oraz zniszczenia mienia i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Kolejne czynności wykonane przez policjantów, doprowadziły do ustalenia dwóch kolejnych osób biorących udział w zdarzeniu. Zatrzymano kobietę i mężczyznę, przebywających na terenie powiatu wrocławskiego.
Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju, kradzieży oraz zniszczenia mienia i został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Kobiecie również przedstawiono takie zarzuty jak zatrzymanym mężczyznom, ale sąd podjął decyzję o zastosowano wobec niej dozoru policji.