- Aby skuteczne realizować zadania edukacyjno-promocyjne, musimy znać naszych gości i ich potrzeby – tłumaczy powody podjęcia decyzji o przeprowadzeniu badania opinii zwiedzających Rafał Zagrobelny, menedżer Hydropolis. Wywiady na próbie kilkuset osób odwiedzających Hydropolis przeprowadziła firma Mands, specjalizująca się w badaniach rynku i satysfakcji klientów. – Jedną z większych zalet naszego badania jest to, że przeprowadziliśmy je wśród ludzi, którzy chwilę wcześniej skończyli zwiedzać wystawę. (…)Dzięki temu wynik jest bardziej wartościowy i wiarygodny – tłumaczy Agnieszka Kopystyńska, ekspert firmy Mands.
Strzał w 10
Na pytanie „W skali od 0 do 10 na ile prawdopodobne jest, że polecisz Hydropolis swojemu znajomemu?” aż 81 proc. zwiedzających wskazało jedną z dwóch najwyższych ocen. Jak podkreślają eksperci, taką grupę określa się jako „promotorów”.
- Użyty w badaniu wskaźnik NPS (Net Promotor Scope) stosowany do pomiaru lojalności klientów, osiągnął bardzo wysoką wartość. To wyjątkowo dobry wynik. Dla porównania - czołówka amerykańskich firm notuje ten wskaźnik na poziomie 50-80 – wyjaśnia Agnieszka Kopystyńska. Wysokie wskaźniki odnośnie oceny samej wystawy nie są jedynym ciekawym aspektem badań.
Skąd przyjeżdżają zwiedzający?
– Hydropolis jest czymś więcej niż lokalną atrakcją. Już teraz, po niespełna dwóch latach działalności, znajdujemy się wśród centrów nauki polecanych turystom z całej Polski – mówi Rafał Zagrobelny. Przeprowadzone latem badania potwierdzają tę tezę.
- Odnotowaliśmy szeroki zasięg geograficzny osób, które przyjeżdżają do Hydropolis – mówi Kopystyńska. Jej zdaniem instytucje o podobnym charakterze ściągają głównie mieszkańców najbliższych miast. W przypadku Hydropolis dominują zwiedzający z regionu Dolnośląskiego oraz województw ościennych, ale znaczny odsetek to goście z Warszawy, Katowic, Trójmiasta czy Koszalina. – To dowodzi skuteczności naszych działań marketingowych, bowiem szczególny nacisk kładziemy na reklamowanie naszej wystawy właśnie w tych rejonach Polski – zaznacza Aleksander Łoś z biura prasowego Hydropolis.
Internet – źródło wiedzy o Hydropolis
W dobie rozwijającego się internetu niezwykle ważne są odpowiednia reklama i pozycjonowanie strony internetowej. Badanie potwierdziło, że aż 67 proc. indywidualnych gości wiedzę na temat oferty Hydropolis czerpie z wyszukiwarki internetowej.
– Wychodzimy naprzeciw tym trendom. Internet jest dla nas podstawowym źródłem kontaktu z gośćmi. Hydropolisowy profil na Facebooku gromadzi już ponad 15 tysięcy fanów. Ponadto, stawiamy na pozycjonowanie strony internetowej. Zależy nam na tym, aby internauci poszukujący w wyszukiwarce ciekawych atrakcji we Wrocławiu, dowiedzieli się o naszej ofercie – tłumaczy Aleksander Łoś.
Kierunki rozwoju
– Badanie potwierdziło, że goście oczekują od Hydropolis większej liczby atrakcji dla najmłodszych. Weźmiemy to pod uwagę rozwijając naszą wystawę – zapowiada Rafał Zagrobelny. Już teraz Centrum oferuje salkę z multimedialnymi grami. Dzieci mogą m.in. pobawić się z delfinem, zadbać o czystość raf koralowych oraz poznać budowę i zasady powstawania cząsteczki wody.
– Bogatsi o rzetelne badania opinii zwiedzających, możemy miarodajnie oceniać dotychczasowe działania i obrać właściwe kierunki rozwoju – dodaje Rafał Zagrobelny.
