Z trzech wcześniejszych pojedynków „na szczycie” dwukrotnie zwycięsko wychodziła Ukamaya Verderie, raz pierwsza na celowniku zameldowała się Barbariska, jednak pokonała rywalki w finale Mistrzostw Polski. Usita w tych zmaganiach była trzecia, druga i szósta, ale w swoim ostatnim starcie, zwycięskim, pokonała Ukamayę Verderie. Szyki faworytkom spróbują pokrzyżować: Baliverne Buroise, która ma na koncie cenne zwycięstwo na berlińskim torze Mariendorf; Serenade du Betz, mająca w dorobku dwie tegoroczne wygrane; a także Veline Bel i Tequila Dance, z których każda odniosła zwycięstwo we Wrocławiu.
Ciekawą gonitwą będzie Maraton Wrocławski, pierwszy raz rozgrywany na Partynicach wyścig na dystansie 3200 m. O miano najlepszego długodystansowca powalczą: Bombay Sun, który przebojem wdarł się w tym sezonie do czołówki kłusaków w Polsce; jego „odwieczny rywal” Brandy Hornline, dwukrotny zwycięzca z Berlina; najmłodszy w stawce tegoroczny derbista Diable Maya; a także solidnie biegające Buzyrys, Bogdan, Sire du Puits, Vocean i jedyna klacz w tym gronie Udine du Pont.
Wrocławski Sprint (1600 m), to z kolei premierowa gonitwa, która wyłoni najszybszego kłusaka. Z siódemki zgłoszonych koni z dużymi szansami na ten tytuł pobiegną m.in. Siblis d’Alci i Thetis des Neuzy oraz gość z Czech – Uka Helena.
Trzy- i czterolatki ścigać się będą w Nagrodzie Pinkmana, w której ponownie spotka się kilku uczestników Derby. Pod nieobecność derbisty Diable Maya na głównego kandydata do zwycięstwa wyrasta drugi w derbowym pojedynku Djobi Djoba. O kolejne miejsca na celowniku powalczą m.in. Dogma i biegający ostatnio w Czechach Dostatok.
Niedziela, 29 października. Wstęp na wyścigi jest bezpłatny